Moja fascynacja neo-soulem prawdopodobnie
wzięła się z tego, że praktycznie każdy artysta tego gatunku ma silne
powiązania z muzyką hip hopową lat dziewięćdziesiątych. Czasem sami MC
nie wystarczali, a wtedy pojawiali się oni - piosenkarze i piosenkarki
znacznie ubarwiający swoimi głosami największe hity. Z pewnością nie
skłamię, jeśli stwierdzę, że moje największe zainteresowanie tym nurtem
wzbudziła diva wybijająca się swoim wizerunkiem ponad całą resztę. Na
początku kariery Erykah promuje Baduizm i widocznie przekonała do niego
wiele osób.